WarZag

Słowian · Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 504 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dokładnie, ale nie pamiętałem żebyśmy o zdawaniu LD mówili. A o stedfascie byłem pewien że graliśmy inaczej.

Nogul

Pomysł z graniem w czwartek zamiast w piątek w tym tygodniu jest bardzo dobry. Pytanie brzmi - co z miejscówą.

Czort - bardzo łądna relacja. Blumchen tego nie przyzna, ale gdyby Ci się gienek nie złamał na stubbornie z rerollem to Słowian miałby coś blisko machy w plecy (nie miał korony na dzikusach, musiałby rzucać coś w okolicy oczu węża) Oczywiscie nie mógłbyś wpuścić ręki Gorka (swoją drogą ładna kmina z teleportacją uciekającego oddziału Słowian).

Słowian · Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 504 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Tak tylko podpowiem że troll nie uciekał Smile

zebrał się na ld 4 Smile

Tłumaczyłem Ci jak jaka była sytuacja i pewnie jeszcze o tym porozmawiamy. Zastanawiałem się czy by mi to bardzo przeszkodziło wygrywać kombaty oraz czy mógłbym się obrócić do tego oddziału.

zaf · Dołączył: 24 Mar 2014 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zgłębiczart

hyhy, no zabawa przednia była. Muszę zagrać jeszcze z innymi armiami dokładnie tą samą rozpiską by móc zacząć ją modyfikować : -)
Mam nadzieję, że czwartek wypali z miejscówką : -)

Nogul

Z miejscówką wypaliło - Micz potwierdził. Jutro jestem coś przed 19:00 w klubie.

Wolfgar

jak tam gra wczoraj?

Zgłębiczart

gra zajęła tyle czasu co zwykle, czyli wyszliśmy gdy już jasno się robiło : )

battle line - rozstawiliśmy się frontalnie: O'n'G vs Beastmen.

O'n'G:
jeden duży oddział - reszta bardzo mobilna, bez maszyn, wielu bohaterów

Beastmen:
jedna horda 52 woundy, dwa oddziały po 30 i 36 woundów

Micz:
krzesło, zero kawy, Heldrake

fast summary:
0. pierwsze małe jednostki zostały zabite przez małe jednostki beastmenów ; -)
1. Putrid blightkings zostali zjedzeni przez trolle (był flaming banner na nich ale zapomniałem o tym powiedzieć przeciwnikowi ;P)
2. Trolle zostały zjedzone przez słońce (ostał się jeden, który nie zginął w CC i trzeba było gonić - w zasadzie to bardzo nie trzeba było Wink

3. po złapaniu ostatniego trolla oddział goniący z generałem (stubborn, GW) został zaszarżowany na obie flanki i został w tym samym miejscu co najmniej cztery tury CC, Micz zasnął
4. oddział O'n'G z generałem i BSB został złapany w wyniku overruna, walka trwała dwie-trzy tury CC, aż w końcu oddział uciekł i został przebiegnięty

skończyliśmy po 5tej po czwartej turze, na stole była sytuacja 10:10 (nie policzyliśmy VP tylko punkty za to co zostało), gdybyśmy mieli jeszcze trzy godziny, to pewnie beasty uciekły by do lasu (tego jednakże nie wiemy) : -)

Wolfgar

Mistrzowie szybkich gier Smile

zaf · Dołączył: 24 Mar 2014 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Słowian · Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 504 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wolfgar

Hehe pewnie ze tak, jak kto lubi Smile

naprawdę takie długie gry to masakra dla umysłu moim zdaniem. a ja się jakoś chyba trochę denerwuje jak gra się tak przeciąga, ale spoko jak lubicie to najważniejsze :)tzn prawda jest taka ze najbardziej gre przedłużają... fajki Wink