 |
WarZag ZAGŁĘBIOWSKI KLUB GIER BITEWNYCH I FANTASTYKI "WARZAG"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wolfgar
Graal Knight
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pon 20:32, 29 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
odp na 4:
- tylko jakiś pedał więc z bretonią będzie ciężko ale moze ci co mają dosć ciupciania na sianie zechcą wsadzić drewnianego dróga w zieloną dupe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:39, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Brawo!
Po pierwszym dniu konkursu mamy już odpowiedź na jedno z sześciu pytań! Jak tak dalej pójdzie to do końca tygodnia poznamy je wszystkie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krnabrny
Dołączył: 01 Cze 2013
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:34, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
1.Ale od Halflingów to ty się kolego odpierdol ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zgłębiczart
Dołączył: 19 Mar 2014
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głębiny
|
Wysłany: Wto 23:04, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Słowian napisał: | 5. Dlaczego bestie z ciemnego lasu mają powstrzymać mord i rozlew krwi ? |
ad. 5. Nie ma powodu dla którego by miały, natomiast może się zdarzyć, że w mordzie i rozlewie krwi (a także w gwałtach i orgiach) ubiegną zielone ludziki (hehe) i po zakończonych perwersjach natkną się na wspomnianych częściowo będąc pijanymi z wyczynów rozdepczą część zbiegowiska zielonych wracając do lasu - a w kontekście mechaniki gry stracą punktów kilka : -)
jednakże pytanie brzmi, czegóż szukają zielone ludziki na "polach Krainy Zgromadzenia"? ; >
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zgłębiczart dnia Wto 23:05, 30 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:43, 01 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
No i kolejne odpowiedzi prawie ludzi/pół ludzi się znalazły. Od razu gwarantuję że po wpierdoleniu kilku/kilkunastu/kilkuset tłuściutkich mieszkańców krainy, pozostawimy kilku aby się mnożyły i by w przyszłości móc tam wrócić jeszcze raz. Co do pytania odnośnie cel... są po prostu po drodze a i najeść się przed tak długą wyprawą jest dobrze ( ani chwały czy porządnej bitki tam raczej nie znajdą).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wolfgar
Graal Knight
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 17:27, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
siemka Słowian zainteresowany wpierdolem? Namierzyłem paru rycerzy którzy wytoczyli się z karczmy, nabici jak szpadle, mają ochotę na jakąś jatkę ( Jest spora szansa że się pojawie jutro)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:12, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Oto i są. (W)stają do boju szlachetni rycerze, szukający panien na poziomie(mieczy), a takie panny tylko w tej krainie spotkać można. Ostatnia nadzieja Krnąbrnych maluszków! Zwycięzca bierze wszystkie (zjada czy co tam od nich chce a przed czym rycerza nic nie powstrzyma. Pani zadbaj o (za)bezpieczenie swych championów)!
Podaj warunki cny wojaku a sprawdzimy czy w istocie błękitną posoką spłyną wzgórza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wolfgar
Graal Knight
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 21:05, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
myśle że 2400 euro losowy scenariusz co ty na to Orc War Bossie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:14, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Bomba. Postaram się sprostać wyzwaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wolfgar
Graal Knight
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 21:28, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja też o ile nic się do jutra nie spierd...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:25, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kroniki Wszechczasów - Praca zbiorowa
Słuchajcie, Słuchajcie. Oto działy się rzeczy niesamowite, wspaniałe i przerażające. Opowieść ta, okraszoną mgłą tajemniczości, przybliży gawiedzi bój staraszliwy którego zwycięzcami mogli być tylko szlechetni i wierzący ( lub nieszlachetni i zieloni).
Wszystko zaczęło się dnia pierwszego. Po tym dniu nastąpił kolejny, który dniem drugim zowią, po dzień dzisiejszy. Ranka dnia kolejnego, po dniu poprzedzejącym ten dzień, zdarzyło się zachcieć szlachetnym, zmęczonym podłym trunkiem dnia poprzedniego, wyciągnąć to co w pochwie spoczywać winno. I choć wróg ich na glebę obalał to oni mocno wierzyli w świętego grala z którego zaczerpnąć choćby kroplę marzeniem każdego z nich było. Dowiedzieli się o tajemnym kręgu gdzie kryształowy życiodajny płyn się znajdował. Ustalili że w zamian za źródlankę, najlepszą na schorzenie które ich omotało, bronić będą ludu niskiego tak fizycznością jak i rozumkiem. Lud ten Krnąbrny swych obrońców przywitał grotami ostrymi a celnie w rzyci mościpanów wrażonymi. Nie mogąc zażyć ulgi szlachetni postanowili znaleźć jeszcze mniejszych oponentów na których gniew swój słuszny rozładować by mogli. Przeciwnik mniejszy, zielony krzywdy wyrządzić im nie mógł a co ważniejsze (o)kupował święte miejsce zwane sadzwkę do kórego tak śpiesznie było rycerstwu. Zgodnie ze annałami sztuki wojennej rycerze błyskawicznie przystąpili do działa. Najpierw ukrymi się za skałami, a następnie zaczeli się żarliwie modlić. Wiara czyli cuda i już po kilku chwilach z nieba zaczęły spadać gobliny, nierozważnie kilku rycerzy rozpoznało w nich Panią i szybko dołączyli do jej królestwa. Znudzony dowódca wojsk pancernych, dosiadający dzielnego skrzyglatego konia "Łamignata" wypatrzył w końcu godnego przeciwnika. Okazał się nim zielonoskóry "Wszystko odporny" dosiadający "Niejadka". Jedździec uniusł oręż zdradziecko zaatakował małego goblinka. Szarża dopadła "Wszysko w dup.. ekhm odpornego" gdy użerał się z łucznikami i nasz niezdarny goblinek musiał się bronić od flanki. Na jego szczęście rycerz dosiadał "Łamignata" i tenże Łamignat połamał sobie gnaty. Był to pierwszy błąd Bretończyka. Później było już tylko lepiej. Natchniony mocą Pani uderzył mocno i celnie.W Heroicznym boju iednym ciosem rozpłatał goblina wraz z pajączkiem i spłynęła na niego zielona poświata Pani w której począł się pławić. Szybko sie okazało że to nie Pani a Gork, albo Mork, przybijali piątkę czy stopkę z ryczerzem (haloony po wódzitsu). Był to drugi błąd Bretończyka. Tego było już za dużo dla tak ważnego rycerza. Ściągnął poślady i wodze Pegaza i pognał co sił w kierunku baojra aby ulżyć gardłu i pęcherzowi (w dowolnej kolejności). Wylądował w podliży dowódcy zielonoskórych którego ciężko miałwypatrzyć spośrów masy jego zakapturzonych maluchów. Problem ten szybko rozwiązały chłopskie głazociski. Jeden, drugi , trzeci i się okazało że z oddziału nocnych skurczybyków nie zostało nic. Szumnie nazywany "generałem " mały goblinek, jego kumpel z najdłuższym paluszkiem hardo pokazywanym przeciwnikom, magikuś wcinający grzybki i dwóch chopaków noszących grupe kijaszki już zastanawiali się w którą stronę dać nogę gdy zegar w pobliskim miasteczku wybił godzinę piątą. Byli w zadzie i to głęboki, otoczeni przez napalonych młodzianów.
Nauczeni tradycją wszyscy zasiedli do herbatki (przepraszam to było z zupełnie innej beczki). Moc była ogromna tego dnia i można ją było wyczuć w każdym żywym stworzeniu, Luke opuścił Akademię w której nauczał młodych pawawanów. Spojrzał w gwiazdy gdzie Generał Twarh wydawał swój "Ostatni rozkaz".
Pięć uderzeń dzwona było sygnałem dla największych i najbrudniejszych uczestników bitwy. Magiczną mocą przeniesieni, nienajmądrzejsi rozpoczeli bieg po chwałę. Generalissimo przemyslał sprawę i wolał oddalić się od troliszczy niż poczuć na sobie słodki smak ich wymiocin. Nie przewidział jednego. Ucieknie od troli ale prosto w stronę czerwonych jak dorodne pomidorki pieszczochów. I był to jego trzeci błąd, a jak wiadomo do trzech razy sztuka. Kręcąc się i skacząc, skacząc i kręcąc się szukając kolejnego do zabawy pomogły przenieść się do lepszego świata, Prawdziwej Pani, sławnemu rycerzowi o którym będą pisać tylko małymi literkami.
Bitwa genialna. Tyle zabawy i radości że szkoda było kończyć. Graliśmy losowy scenariusz, wyszedł Blood and Glory pod który nasze armie były naprawdę słabe. każda po 5 punktów więc śmierć generała oznaczała koniec bitwy. Grzesiu miał generała na pegazie więc ciężko było go skitrać. Ja miałem goblinka z 5+ wardem w oddziale goblinków więc też niezbyt przeżywalna kreatura. Grzesiu w trakcie bitwy nie stracił żadnego oddziału, ja zdejmowałem jak zawsze. Tym bardziej że moja eksperymentala rozpa nie zawierała katapult które by się bardzo przydały. Na cztery tury strzelania po generale moje doom divery nie trafiły ani razu .
Dzięki za super bitwę i fajny klimacik. Najprawdopodobniej następna bitwa też będzie na losowy scenariusz ( który po prostu urozmaica rozgrywkę i pewnie balansuje armie) a ja ze swojej strony przyprowadzę znowu jakieś udziwnienia w rozpisce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:11, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Pół czy ćwierć ludzie zaorane. Nie ma czego tam już zbierać. Gdzie teraz.... może w głąb imperium?
Kolejny przystanek to niegdyś piękne miasto Talabheim. Czemu niegdyś, bo nikt nie staną w jego obronie. Wielkie Waaaaaaagh niepowstrzymane zwiedziło Mroczną Knieje ( dzikie bestie umykały z podkulonymi ogonami), kłapouszków nie było nawet widać, a co z dumą Imperium? Imperium nie ma dumy i nie ma kolejnego miasteczka, i to jednego z większych.
Jeżeli powyższe jest nieprawdziwe spotkajmy się na udeptanej ziemi i wyjaśnijmy tą kwestię. Nic się jeszcze nie wydarzyło ale jeżeli nie podejmiecie działań sprawdzi się hasło Kurzynosa " Najpierw Halfingi, potem cały świat".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Micz
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Middenheim
|
Wysłany: Śro 11:48, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja sie tam nie chce wpierdalac w nieswoje sprawy ale ad.2
Tez nie wiem co powodowalo orkami ze zapelzly az do krainy zgromadzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
Dołączył: 09 Mar 2014
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:56, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
No proszę, niby kłapouchy a prostego zdania zrozumieć nie potrafi. Lepiej zakuj swoją fizyczność w pancerzyki i śmigaj z termosem pełnym ciepłej herbatki napierdzielając z boltów. Chyba ze masz jaja i podniesiesz rękawice którą Cię smagam po tym zarośniętym pyszczku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Micz
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Middenheim
|
Wysłany: Śro 13:21, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Urazona duma po smiertelnym dublecie dwojek? nie znam dexu a poza tym przyzwyczailem sie do strzelqnia z balkonu, na plaskim jakos mnie nie bawi. A wiesz jaki jest bajer jak nie musisz ladowac zeby rzucac czary? Slowo "flying" nabiera calkowicie innego wyrazu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|